• Nowa podstrona

        • Czy wiesz, że...
          w średniowieczu nawet małe dzieci musiały pomagać w gospodarstwie domowym. Do 7 roku życia wolno było im się bawić - a bawiły się bączkami, gałgankami, w berka, ciuciubabkę i w chowanego, grały w piłkę chodziły na szczudłach i jeździły na drewnianych konikach. Chłopcy i dziewczynki wychowywały się wspólnie do ukończenia 7. roku życia.
          Potem dziewczynki pod okiem matki uczyły się prowadzenia gospodarstwa domowego, gotowania i szycia odzieży. szlachetnie urodzone panienki najczęściej uczyły się też śpiewu, czytania i pisania. Gdy osiągnęły odpowiedni wiek do zawarcia małżeństwa - a było to 15 lat- wysyłano je na dwór jakiegoś możnego pana, aby tam mogły poznać przyszłego męża.

          Chłopcy
          od 7. roku życia musieli pomagać w pracach polowych, rozpoczynali edukacje klasztorną lub jako paziowie wstępowali na służbę do rycerza. Paziowie uczyli się jeździć konno, pływać, walczyć wręcz, posługiwać mieczem i strzelać z łuku. Paź musiał również usługiwać do stołu, pomagać panu w ubieraniu i pełnić rolę posłańca. Gdy kończył 14. rok życia stawał się giermkiem- towarzyszył już wówczas panu podczas turniejów rycerskich i w prawdziwych bitwach, pomagał zakładać zbroję i doskonalił swoje umiejętności waleczne. Często uczył się języka obcego, czytania, pisania i liczenia. Kiedy giermek osiągnął 18- 21 lat mógł być pasowany na rycerza.

          Chcesz się dowiedzieć jakie imiona nosili Twoi rówieśnicy w średniowieczu? Zajrzyj na Nową podstronę 2 :)